Tunezja nie tylko na wakacje
Tunezja to kraj, w którym tysiącletnią historię spotyka się na każdym kroku, a czyste plaże i ciepłe morze kuszą przez cały rok.
To właśnie w Tunezji kręcono kultowe filmy. „Gwiezdne Wojny”, „Angielski Pacjent”, „Gladiator” czy „Quo Vadis” to tylko cząstka filmów nakręconych w pięknych Górach Atlasu czy Gajach Palmowych. Młody Anakin mieszkający w mieście wykutym w skałach to nie tylko scenografia do filmu, ale prawdziwa Matmata, którą chętnie odwiedzają turyści z całego świata.
Kartagina w Afryce to nie tylko tytuł książki, ale realne pozostałości po Rzymianach, podobnie jak Termy Antoniusza czy resztki ze 132-kilometrowego akweduktu, doprowadzającego wodę ze źródeł Świętej Góry do Tunisu.
Czy wyjazdu do Tunezji należy się obawiać? Nie bardziej niż wyjazdu do Paryża, Londynu czy Brukseli. Przy czym w Europie ciężko o tak ciepłe morze i czyste plaże, a policja nie pilnuje turystów na każdym kroku.
Jedyne, czego można się obawiać, to tego, że Tunezja wciąga. Na szczęście ceny pozwalają bardziej na tygodniowy pobyt tam niż na podobny pobyt nad naszym Bałtykiem…
