Komfort snu w podróży – x akcesoriów
Podróże nieodłącznie wiążą się ze snem a sam sen to jakość samopoczucia po przebudzeniu. To gdzie, jak, oraz w jakich warunkach przebiega wypoczynek, uzależnia predyspozycje psychofizyczne. Sen jest bardzo ważnym elementem cyklu życia człowieka. Warto więc zadbać o odpowiednie warunki nie tylko dla lepszego samopoczucia ale i dla zdrowia. Podróżnicy o wpływie snu na organizm wiedzą najwięcej.
Podróże na długich dystansach to wyzwanie dla organizmu, niejednokrotnie ciągnące się przez wiele godzin, powodują duże osłabienie a w efekcie brak zainteresowania celem podróży. Spanie w samolocie do wygodnych nie należy, zwłaszcza gdy podróż trwa wiele godzin a obok siedzi rozrywkowa rodzinka. Poza długością podróży dochodzi jeszcze zmęczenie spowodowane różnicą czasu tzw „jet lag” i tego nie da się takiego zmęczenia oszukać kawą czy napojami energetycznymi. To trzeba odespać. Przyjemność z wizyty w danym miejscu powraca po solidnej dawce snu, bez względu czy jest to schronisko górskie, pensjonat na skraju wsi czy ekskluzywny hotel na wycieczce do Dubaju. Szczęśliwi ci, którym wystarcza karimata i śpiwór by dobrze odpocząć na leśnej polanie. Jednak nic nie zastąpi wygodnego łóżka w miarę jak najlepszych warunkach, a mowa tutaj oczywiście o ciszy i choćby półmroku – warunkach idealnych do regeneracji naszego mózgu i ciała.
Równie idealne warunki do snu każdy z nas stara się stworzyć także w domu a poza wyeliminowaniem zgiełku ulicy i sąsiada majsterkowicza, istotnym elementem wygody i komfortu snu jest to na czym śpimy. Prostym rozwiązaniem są „materace nawierzchniowe” stosowane także przez większość hoteli, co tylko potwierdza słuszność wyboru. Takie rozwiązanie stosowane jest także w zdecydowanej większości schronisk górskich, gdzie bez względu na to czy korzystamy z pościeli czy z własnego śpiwora, kładziemy się spać na materacu. Wygoda, ergonomia a przede wszystkim wpływ na kręgosłup, co przekłada się na nasze zdrowie, jest ważnym czynnikiem, poza samym komfortem snu.
